1001) Poznańska. Wcześniej Nowowielka. Resztki świetności tej ciekawej przedwojennej ulicy. Dużym bodźcem rozwojowym dla Poznańskiej był fakt równoległości do Marszałkowskiej. Przy samej ulicy resztki przedwojennej zabudowy, ale jakie resztki. Przedmiotowa kamienica, róg z Hożą, czy też odcinek między Nowogrodzką a Jerozlolimskimi.
1002) Z archiwum stadionu X. Kolejny widok z 3ego Świata. Po raz kolejny napiszę, że duże nadzieje wiąże ze zmianą zagospodarowania tego terenu przy okazji Euro 2012. I jest to chyba jedyny plus całych tych śmiesznych mistrzostw.
1003) Skra. No właśnie. Zobaczymy czy Inwestro przebije się ze swoim Parkiem Światła. Szczerze wierzę, że mu się uda. byle tylko z wyższym wariantem.
1004) Ogórek. Zdjęcie cyknięte przy okazji ostatniej Nocy Muzeów. Ponoć takim ogórkiem bedziemy mieli możliwość podróżowania linią turystyczną 100. Była by to kolejna ciekawa atrakcja po piętrusie obsługującym tą linię.
1005) Ogród Saski. O Fontannie Marconiego będzie ejszcze czas napisać. Inne refleksje się nasuwają. Obok Łazienek i Parku ujazdowskiego najbardziej znany i prestiżowy park warszawski. Niestety zaniedbany. Przydałby sie kompleksowy remont alejek. Projekt ponoć jest - tylko od ładnych kilku lat schowany gdzieś głęboko w szufladach Ratusza.
1006) Trasa Łazienkowska. Jeden z moich ulubionych kadrów jeśli chodzi o warszawskie arterie. Kładka obok Zamku Ujazdowskiego. I pomyśleć jak inaczej wyglądał ten teren przed wojną. Dość gęste rubieże Powiśla. Sporo zabudowy przemysłowej, przeplecionej z przedwojenną zabudową mieszkaniową...
1007) Ślady wojny raz jeszcze. Kwartał ulic: Koszykowa/Lwowska/Śniadeckich/Plac Konstytucji skrywa kilka ciekawych pozostałości przedwojennej warszawy. Bardzo się zdziwiłem wchodząc w podwórko studnie, obecnie odciętą od wszystkiego co istnieje, a przed wojną stanowiącą 2 podwórko od Koszykowej. Aż dziw bierze jak dobrze trzyma się ponad 70 letni tynk, mimo tylu uszkodzeń.
1008) DC, ZT, PKiN czyli ścisłe Centrum Warszawy. Centrum z którego wiele osób jest dumne, inne osoby się wstydzą. Centrum któe ma potencjał, pytanie tylko kiedy Miasto zacznie wykorzystywać ten potencjał.
1009) Bemowski Mordor. Spodobał mi się ten epitet w odniesieniu do bloczysk JW Construction przy powstańców Śląskich i Górczewskiej. Do niedawna narzekaliśmy na Charakter zabudowy PRLowskich osiedli. A obecnie te PRLowskie bloczyska w porównaniu do obecnych molochowych inwestycji są niczym miasta ogrody przy robotniczych dzielnicach...
1010) Naczelny Sąd Administracyjny. Czyli historia lubi sie powtarzać. przed wojną ówcześni mieszkańcy Warszawy mieli przyjemność oglądać przebicie Bonifraterskiej do Placu Krasińskich. Obecnie mamy również przejazd przez gmach NSA. 2 inne światy, 2 inne miasta.
